poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Statystyka, główny motor napędowy mojej pracy

W poprzednim wpisie lekko podsumowałem kończący się miesiąc. Oczywiście na ostateczne podsumowanie przyjdzie jeszcze czas. Jednak w poprzednim wpisie przedstawiłem swoją pierwszą statystykę z wykonanych telefonów do potencjalnych Klientów. Osoby z którymi się kontaktowałem pochodzą z przygotowanej wcześniej bazy zimnych kontaktów.
Ten wpis zostanie poświęcony właśnie statystyce. Jak wiemy cała działalność ubezpieczeniowa to ogólnie rzecz biorąc właśnie statystyka. To dzięki niej firmy ubezpieczeniowe szacują wysokości składek jaką muszą opłacać Klienci w danej grupie wiekowej aby cały biznes nie rozleciał się przy pierwszej wypłacie świadczenia dla Klienta.
Jak więc powinniśmy wykorzystywać statystykę w swojej pracy jako Agent Ubezpieczeniowy?

Pierwszym spotkaniem ze statystyką powinna być, przedstawiana w poprzednim wpisie, statystyka wykonanych telefonów. Jest to miernik, który daje Nam niesamowitą ilość cennych danych jakie będziemy wykorzystywać do swojej pracy. Dla przypomnienia moja statystyka na dzień dzisiejszy za obecny miesiąc wynosi 130 telefonów celem umówienia 11 spotkań. Tutaj kryje się dla Nas cenna informacja, na której powinniśmy opierać filar Naszej działalności.
Po takich obliczeniach, udając się do biura celem wykonywania telefonów, wiemy ile rozmów telefonicznych musimy wykonać aby umówić się na spotkanie. W późniejszych wpisach, które pojawią się na Blogu nieco to rozbuduję   o inne czynniki, co da Nam pełny obraz tego jak ważne dla Nas Agentów jest prowadzenie takiej czy podobnej statystyki praktycznie w każdym aspekcie Naszej pracy.
Posiadanie swoich własnych obliczeń pozwala Nam  na bardziej precyzyjną pracę. Innymi słowy wiemy dokładnie czego musimy dokonać aby zrealizować swoje cele.
Co robią Agencji bez własnej statystyki?
Wielu Agentów planuje swój dzień w formie: "Dzisiaj idę podzwonić..." - taka informacja jest oczywiście OK, ale nie sprawdza się w tej pracy. Taki Agent podświadomie godzi się na przesiedzenie w pracy cały dzień celem wykonywania rozmów z potencjalnymi Klientami. Nie ma w tym konkretnego celu. Dzień pracy takiego Agenta to szczerze mówiąc marnowanie dnia na niesprecyzowane działania, które zazwyczaj idą w kierunku nieefektywnego przesiedzenia przy kawie z innymi Agentami przerywanego wychodzeniem na papierosa. Możliwe że dzieję się tak dlatego, że w podświadomości takiego człowieka ciągle jest cel danego dnia czyli: "Dzisiaj idę podzwonić..." - tak więc jakby nie patrzeć osoba taka ma czas na wszystko (kawa, fajka, pogaduchy) gdyż tak sobie określiła swoją aktywność na cały dzień.
A co robi profesjonalny Agent Ubezpieczeniowy?
Przede wszystkim ma cel! Jego celem na dany dzień jest ilość umówionych spotkań. Niech będą to przykładowo 4 umówione spotkania. Taki Agent wie, że musi udać się do biura i wykonać 48 telefonów. Pozwala mu to efektywnie zaplanować dzień. Przeznaczy na to powiedzmy dwie godziny co pozwala mu zaplanować już wcześniej dalszy przebieg dnia, podczas którego może odbyć spotkanie. Dlatego Agent z własną statystyką będzie zawsze miał przewagę nad całą armią innych Agentów, którzy nie potrafią precyzyjnie określić celu a co za tym idzie - drogi do tego celu czyli wszelkich działań jakie należy podjąć aby go zrealizować.
A jak wygląda to w moim przypadku?
Planując kolejny dzień wszystko zapisuje w kalendarzu, który jest moim motywatorem oraz przewodnikiem na każdy dzień. Swoje dzienne cele wpisuje konkretnie w liczbach. Pojawia się wpis - "telefonowanie" a obok cele - 50 telefonów oraz cztery umówione spotkania. Dodatkowo jeśli mam w planie na dany dzień spotkanie to również przy pomocy statystyki określam jakiej sprzedaży dzisiaj powinienem dokonać (o tej statystyce napiszę już po zakończonym miesiącu). Oczywiście po zakończonym dniu należy się rozliczyć ze swoich celów a konkretniej z ich realizacji czego również dokonuje.
Podsumowując polecam każdemu tworzenie własnych statystyk. Oczywiście w zależności od konkretnego przypadku u każdego te liczby mogą wyglądać inaczej, ale jest to wciąż bardzo niedoceniane narzędzie, za pomocą którego można zbudować dobrze prosperującą działalność ubezpieczeniową. Można uzyskać ogromny komfort psychiczny wiedząc dokładnie co i w jakiej ilości musisz dokonać danego dnia.

1 komentarz: